Rajska jabłoń (Malus Aldenhamensis) to jedno z najbardziej malowniczych, maleńkich drzew w moim ogrodzie. Niewysokie (150 cm), szczepione na pniu cudeńko, ma dwa fascynujące i niezwykle barwne momenty w sezonie:
- W maju, podczas widowiskowego kwitnienia,
- jesienią, gdy owocuje krwisto-czerwonymi maleńkimi jabłuszkami.
Poza tym, ma przepiękne bordowe liście przez cały sezon.
Filigranowa rajska jabłoń wymaga słonecznego stanowiska. Jest całkowicie mrozoodporna i tolerancyjna na suszę. Urośnie w każdej glebie, trzeba jej jedynie na start dać dużo żyznej, przepuszczalnej ziemi.
Nie zauważyłam (a mam ją już wiele lat), żeby imały się jej choroby, natomiast często atakowana jest przez mszyce. Ale to żaden problem, bo przecież mszyce łatwo można wyeliminować, spryskując je odpowiednimi preparatami.
Rajska jabłoń
Rajska jabłoń i jej formowanie
Aby nadać temu drzewku piękną, parasolowatą formę, obciążyłam jej niesforne gałązki. Użyłam do tego celu małe nakrętki na śruby (rozmiar 25 mm – ważące ok. 50g). Pomalowałam je na fioletowo-różowy kolor, przewlekłam przez nie cieniutką żyłkę i powiesiłam na brzegach sterczących w górę gałązek. Teraz jestem pewna, że będą rosły do dołu.
Dosyć duże, pojedyncze, różowe kwiaty pojawiają się na początku maja. Kwitnienie jest bardzo obfite i trwa około 2 tygodni. Jabłonka ta, pięknie prezentuje się na tle zielonego trawnika, posadzona wśród roślin okrywowych. U mnie, wokół niej rosną liatry, funkie, orliki i żurawki.
Istnieje wiele odmian jabłoni ozdobnych tzw. rajskich, jedne mniejsze inne większe. Jeżeli macie niewielki ogródek, to takie drzewko jak moje, które ma zaledwie 150 cm wysokości, będzie dla Was idealne. Ostatnio widziałam tę odmianę w Szkółce Konieczko.
Rajska jabłoń jesienią
Jabłuszka dojrzewają powoli i są mniejsze od owoców wiśni. Są lekko cierpkie i najlepiej nadają się na nalewkę, ale można też robić z nich na przetwory, np. doskonałą, aromatyczną konfiturę. Można je również kandyzować w cukrze, a wówczas zachowają swój ładny kształt i kolor. Kandyzowane jabłuszka są świetnym dodatkiem do herbaty czy do dekoracji ciast i deserów.
Jesienią, zbieram garstkę owoców (ok.1 kg) i robię wspaniałą nalewkę na spirytusie.
Zdarza się, że czasami zapomnę zebrać owoce i dopiero listopadowe mrozisko przypomina mi o tym. Ale to nic, wtedy ich nie zbieram, tylko zostawiam zmrożone na gałęziach, będą dla ptaszków – niech się ptaszyny najdroższe posilą…
Rok rocznie, w lutym lub w marcu, przycinam nadmiernie rosnące pędy oraz te, które się krzyżują i wrastają do środka. Skracam również zbyt długie pędy, gdyż latem mogą być nadmiernie obciążone owocami i w związku z tym podatne na wyłamania.
A gdybyście chcieli jeszcze obejrzeć inne piękne drzewka szczepione na pniu, to zerknijcie proszę tutaj.
14 komentarzy
Wow, przepiękne to drzewko 🙂 Jak cudnie byłoby mieć ogródek 🙂
Aniu, na razie masz wszystkie ogrody świata, a jak znudzi Ci się podróżowanie, to jestem pewna, że osiądziesz w pięknym domku otoczonym kolorowym ogrodem.
Serdeczności od Kasi 🙂
Przepięknie się prezentuje 😉
Ma kształt parasolki i wygląda rzeczywiście przepięknie.
W czasie kwitnienia wygląda wspaniale. Nalewka z jabłuszek… nigdy nie próbowałem, bardzo ciekawe.
Nalewka wspaniała i potrafi nieźle zaszumieć w głowie 😉
Wspaniałe drzewko, to świetna propozycja do mojego niewielkiego ogródka 🙂
O tak, szczególnie polecana do małych ogrodów. Jest maleńka i filigranowa, a w maju obsypana burzą różowych kwiatów 🙂
Cudna
Dziękuję za zachwyt 🙂
Ta odmiana ma wyjątkowo duże kwiaty,prawda? Mam na liście do kupienia rajską jabłoń i miejsce dla niej wymyśliłam. Szukam białokwitnącej lub jasnoróżowej i wyższej.
Tak, rzeczywiście kwiaty są dosyć duże i mają
ciekawy kolor, nie widziałam biało kwitnącej, musi być cudna…
Ja zaszczepiłem rajską nieznanego gatunku na zwykłej papierówce i rośnie wsopaniale ale na razie nie kwitnie, zobacze co bedzie
Myślę, że będzie czarowna, tylko nie wolno jej puścić mocno w górę…