Rośliny domowe zdobią nasze wnętrza przez cały rok. Które z nich są najpiękniejsze? Ja uważam, że prym wiodą bajecznie piękne storczyki! Jadzia, od kilku lat ma przepiękną kolekcję storczyków i dlatego poprosiłam ją, aby podzieliła się swoją wiedzą i opowiedziała nam o tym co robi, że jej storczyk Falenopsis (łac. Phalaenopsis) – zwany inaczej ćmówką, wygląda tak dorodnie.
Dodam jeszcze, że Jadzia ma piękną stronę na Facebooku Ogród Jadzi od nowa.
Jadziu, oddaję „pióro” w Twoje ręce, pokaż również zdjęcia…
Witam, mam na imię Jadwiga.
Rośliny to moja ogromna pasja. Poza tymi w ogrodzie, mam wiele roślin domowych, ale storczyki zajmują wśród nich pierwsze miejsce. Są niezwykle piękne i nie wymagają zbyt dużo opieki.
Moja przygoda ze storczykami zaczęła się 6 lat temu. Kupiłam wtedy mój pierwszy storczyk. Urzekł mnie jego żółty, niezwykły kolor. Wtedy niezwykły, a dzisiaj jest dostępny w tak szerokiej gamie kolorystycznej, że przyprawia o zawrót głowy. Zapraszam do zapoznania się z moimi spostrzeżeniami na temat ich uprawy.
Storczyk Falenopsis
Ta roślina nie jest trudna w uprawie, pod warunkiem że zapewnimy jej optymalne warunki uprawy.
Temperatura – w nocy powinna być niższa niż w dzień, ale nie spadająca poniżej 17 – 18 stopni.
W ciągu dnia nie powinna przekraczać 27 stopni.
Konieczna jest wysoka wilgotność powietrza, szczególnie wtedy, gdy w domu jest bardzo ciepło. Dlatego, obok tych storczyków, które stoją na parapecie i pod którym znajduje się grzejnik, należy postawić pojemnik z wodą i ciągle ją uzupełniać.
Podłoże – przewiewne, przepuszczalne i najlepiej gotowe podłoże do storczyków, które teraz już nietrudno kupić.
Miejsce – najlepsze będzie miejsce jasne, ale nie bezpośrednim słońcu.
Światło powinno być rozproszone.
Idealne będzie miejsce w głębi dobrze oświetlonego pokoju, którego okna wychodzą na południe, natomiast w pomieszczeniach z oknami wschodnimi i zachodnimi powinny stać jak najbliżej okna.
Podlewanie storczyków – jest niezwykle ważne w ich uprawie. Musimy wiedzieć, że storczyki nie lubią, gdy korzenie stoją w wodzie, bo gniją.
Podlewamy je rzadko – dopiero, gdy podłoże całkowicie przeschnie. Korzenie stają się wtedy srebrzysto białe (gdy są zielone, nie należy podlewać). Nawadniamy, wstawiając storczyk do pojemnika z wodą na godzinę lub dłużej, ale nie za długo. Gdy jego korzenie zrobią się zielone, to wyciągamy z doniczki i odstawiamy na chwilę, aby ociekły z nadmiaru wody.
Nawożenie – nawozimy rzadziej niż podlewamy, jeżeli jest to nawóz płynny, to wystarczy co drugie, trzecie podlewanie dodać go do wody. Natomiast, stosując nowoczesne nawozy w aplikatorach, wystarczy zasilać raz na miesiąc lub dwa.
Pamiętajmy że muszą to być specjalne nawozy do storczyków, żadne inne!
Storczyk Falenopsis – przesadzanie i rozmnażanie
Przesadzanie – przesadzamy rzadko, storczyki lubią, gdy mają ciasno i nawet wyrastające ponad doniczkę korzenie nie są zwiastunem, że konieczne jest ich przesadzenie.
Takim widocznym objawem konieczności przesadzenia jest rozłożenie się podłoża, czy wypełnienie doniczki prawie samymi korzeniami. Sadząc do nowego podłoża stare delikatnie usuwamy i odcinamy stare uschnięte korzenie. Nie wolno podlewać od razu po przesadzeniu, dopiero po ok. 10 dniach. Dobrze, aby doniczki były przeźroczyste, specjalne do storczyków, widzimy wtedy, kiedy konieczne jest podlewanie. Takie doniczki można dostać w każdej kwiaciarni. W celach estetycznych mogą być wstawione do ozdobnych osłonek.
Rozmnażanie – w warunkach domowych w zasadzie nie rozmnaża się storczyków tej odmiany, ale są wyjątki i taki mnie właśnie spotkał….
Czasami na przyciętych, przekwitłych pędach wyrastają młode, świeże pędy tzw. rozmnóżki. Należy wtedy poczekać, aż przy tych młodych pędach (ale jeszcze na roślinie matce), pojawią się białe korzonki, przynajmniej trzy. Wtedy, delikatnie je odcinamy i wsadzamy do doniczki. Ja mam na razie dwie takie sadzonki i zamierzam je wiosną posadzić. Te nowo posadzone, należy podlewać częściej niż dorosłe.
To będzie moje pierwsze takie doświadczenie, a gdy się uda, na pewno to opiszę.
Storczyk Falenopsis
Reasumując, storczyki tej odmiany są najbardziej popularne i dość łatwo dostępne. Nie wymagają wielu trudnych zabiegów aby były piękne, zwróćmy jednak uwagę, gdy kupujemy, czy nie stoją przypadkiem w wodzie. Nie powiem który to market, ale jest taki, w którym zauważyłam, że storczyk stoi w pojemniku z wodą od ponad tygodnia.
Kupując taki egzemplarz, z pozoru dobrze wyglądający, może się okazać po jakimś czasie, że jego korzenie powoli gniją. Mówimy wtedy że nie mamy do nich ręki…
Dodam jeszcze że nie kupuję storczyków w dziwnych kolorach np. niebieskich, czy tych nakrapianych – mogą być „farbowane”, a ja lubię czyste, pastelowe kolory. Życzę powodzenia w ich uprawie.
Inne odmiany storczyków możecie obejrzeć tutaj.
12 komentarzy
Pięknie Jadziu opisałaś.
Witaj Asiu, cieszę się, bo wiele osób mówi że nie ma „ręki” do storczyków…a tak nie jest..one jak każda roślina potrzebują trochę uwagi, jednak nie zbyt wiele…:)
Jadziu, przepiękne storczyki i cudowne zdjęcia! Zazdroszczę tak bogatej i kolorowej kolekcji. Twoje porady są z życia wzięte i super, że podzieliłaś się tyloma praktycznymi (nie książkowymi) radami. Życzę dalszych, storczykowych sukcesów! Gorąco pozdrawiam 🙂
PS Kasiu, zapowiada się super seria gościnnych wpisów (!) …czekam na kolejne interesujące tematy!
Dziękuję Aniu za miłe słowa…:)
Sama mam kilka falenopsisów i mogę potwierdzić, że wszystko o ich pielęgnacji, co zostało na pisane przez Jadzię to prawda. Ze swojej strony polecam do ich uprawy gotowe podłoże firmy Substral a do nawożenia biohumus do roślin kwitnących. Biohumusu używam nawet do sępolii, której jak wiadomo trudno dopasować nawóz. Pozdrawiam i czekam na kolejne niezwykłe wpisy 🙂
Dziękuję Moniu, Pozdrawiam serdecznie…:)
Uwielbiam storczyki ale nie mam do nich ręki. Mam od roku storczyki i nie chce mi zakwitnac po raz drugi
Kasiu, tylko odpowiednia pielęgnacja sprawia, że storczyki kwitną. Przeczytaj jeszcze raz rady Jadzi i zastosuj się do nich, a będzie dobrze.
Witaj ….kup i zastosuj teraz nawóz w aplikatorze i cierpliwie zaczekaj….zakwitnie..i nie dopuść do tego aby korzenie były w wodzie…one wolą suche podłoże niż mokre…:)
Kiedyś przeczytałam w jakiejś fachowej książce o storczykach, że w przypadku gdy ćmówka nie chcę zakwitnąć po raz drugi należy roślinę zestresować i na jakiś czas przestawić w miejsce z ograniczonym dostępem do światła. Nie miałam okazji spraktykować bo moje kwitną 3 razy do roku, ale kto wie…
uwielbiam storczyki 🙂 mam ich 5, nie robie zbyt wiele, poza podlewaniem i przycinaniem od czasu do czasu, a kwitną pięknie bardzo dlugo. Kupilam w zeszlym roku inna odmiane ( dendrobium) i jak raz przekwitly, tak juz nigdy wiecej kwiatow nie bylo…
Każda odmian ma swoje wymagania, ja miałam sapotka, ale też coś nie bardzo mu pasowało….:)